Wycinaki do kiszonki
OFERTA

Wycinaki do kiszonki

Automatyczna kontrola
prędkości cięcia
Wąska rama tnąca
= mniejsze opory
System hydrauliczny
redukujący wysokie ciśnienie
Fabrycznie przystosowane
do pracy z ładowarkami
O tym, że jakość paszy ma niebagatelny wpływ na zdrowie zwierząt nie trzeba przekonywać żadnego hodowcy. A w związku z tym staje on przed koniecznością właściwego zaopatrzenia gospodarstwa w odpowiednie maszyny – w tym wycinaki do kiszonki, które nie tylko ułatwią pracę, ale przede wszystkim pomogą utrzymać właściwy poziom żywienia.
Masz pytania dotyczące
naszej oferty?
Zadzwoń lub napisz do nas!

Jak wybrać wycinak do kiszonki?

Dobry jakościowo wycinak, za który warto zapłacić dużą sumę, powinien mieć prostą budowę, umożliwiającą nieskomplikowaną wymianę noży i palców. Każdy, kto pracował z wycinakami wie, iż mimo ogólnie niskiej awaryjności, zaopatrzone są w części często ulegające uszkodzeniom mechanicznym. Odpowiednia, łatwa konstrukcja powinna być najistotniejsza podczas wyboru produktu, ponieważ odegra kluczową rolę w sytuacji, gdy konieczna będzie naprawa wspomnianych elementów. Z kolei opcja szybkiego dołączenia do ładowacza czołowego lub TUZ (trzypunktowy układ zawieszenia) uprości i przyspieszy pracę.

Co przekłada się na cenę wycinaków?

Jednymi z najistotniejszych kwestii, na które trzeba zwracać uwagę przy kupnie wycinaka, są jego parametry – zwłaszcza takie jak szerokość, masa, pojemność, liczba palców czy miejsce zawieszenia. Bowiem przekłada się to bezpośrednio na pracę maszyny. Oczywiście duże znaczenie dla hodowcy będzie miała cena, a zależnie od producenta ceny wycinaków do kiszonki wahają się pomiędzy 7,5 tys. euro do 10 tys. euro. Nie jest to górna granica kwotowa, bo wycinak o największych wymiarach (szerokość wycinaka sięga aż 185 cm) może kosztować nawet ok. 15 tys. euro. Z tego względu dla hodowcy tym bardziej istotny staje się odpowiedni, przemyślany wybór. Wszak jest to duża inwestycja i nie może być podejmowana w sposób nieprzemyślany.

Nasi klienci o wycinakach do kiszonki

Chcesz otrzymywać powiadomienia
o nowych filmach?
Subskrybuj nasz kanał
left-logo

Jesteś zainteresowany naszą ofertą?

Skontaktuj się z nami.
Odpowiemy na wszystkie Twoje pytania.
Zadzwoń do nas
Napisz e-mail

    Wypełnij formularz

    Istotną rolę w karmieniu bydła, odgrywa sposób w jaki kiszonka jest pobierana ze zbiorników poziomych. Stąd konieczność inwestycji w dobre wycinaki do kiszonki. Ale co oznacza słowo dobry w tym przypadku? Jak wybrać właściwie?

    Z pomocą wycinaka do kiszonki wybiera się kiszonkę prosto z pryzmy. Oprócz wycinania bloków kiszonki i sianokiszonki, służą do przewozu bloków w miejsce skarmiania i do załadowania wozu paszowego. Myśląc o zakupie wycinaka do kiszonki trzeba mieć na uwadze konieczność posiadania dobrego osprzętu, porządnych i mocnych ładowaczy czołowych, a także sporych ciągników. Jednak konieczność poniesienia pewnych nakładów i poczynienia niezbędnych inwestycji jest niczym przy zaletach jakie wynikają z użytkowania wycinaków.

    Wycinaki do kiszonki – dlaczego warto?

    Użycie wycinaka zdecydowanie ułatwia prace w gospodarstwie, gdyż umożliwia szybsze zadanie paszy większej liczbie zwierząt. W dalszej perspektywie hodowca może myśleć o powiększeniu stada, na co trudno byłoby się zdecydować bez odpowiedniego sprzętu.

    Największą zaletą wycinków do kiszonek jest odcinanie równych bloków, a nie wyszarpywanie, co zdarza się, gdy wykorzystujemy ładowarki chwytakowe lub czołowe. Ponadto jest to wyjście bezpieczniejsze, ułatwiające utrzymanie kiszonki dobrej jakości, bo nie tworzą się przestwory i do wnętrza nie wnika powietrze. Praca z wycinakami pozwala przenosić bloki bezpośrednio do obory czy paszowozu, redukować straty kiszonki w trakcie transportu, wymierzać właściwą ilość kiszonki do skarmiania oraz skracać czas zadawania paszy. Wycinaki radzą sobie również z mokrą kiszonką

    Rola temperatury w utrzymaniu jakości kiszonki

    Sporym problemem dla hodowcy jest przenikanie tlenu do kiszonki, co grozi procesem wtórnej fermentacji, a w efekcie nagrzaniem kiszonki i obniżeniem jej jakości. Kiszonka ma wtedy smak, który nie odpowiada zwierzętom, pogarszają się również jej wartości odżywcze. Przenikanie tlenu można ograniczyć zachowując gładką i równocześnie gęstą ścianę cięcia. Idealnie do tego celu nadają się wycinaki do kiszonek od niemieckiego producenta BvL. Koszt, który należy przeznaczyć na zakup jednej z ich maszyn, zwraca się w postaci ograniczenia nagrzewania kiszonki, zachowania jej dłuższej świeżości i jakości, a co za tym idzie podtrzymania zadowolenia oraz zdrowia zwierząt.

    Na co jeszcze patrzeć przy kupnie wycinaka?

    Kupując wycinak trzeba też spojrzeć na odległości między jego palcami, gdyż istnieje zależność – im większa będzie odległość, tym mniej wycinak będzie nadawać się do drobno siekanych kiszonek. Ma to również wpływ na straty w trakcie transportu. Z kolei maksymalna wysokość pobierania kiszonki będzie odgrywała istotną rolę przy przygotowaniu pryzmy. Tu warto dodać, że na rynku są uniwersalne wycinaki do kiszonki kompatybilne zarówno z pionowymi jak i poziomymi zbiornikami.

    Skąd mamy wiedzieć, jakie wycinak jest nam potrzebny?

    Bezapelacyjnie najlepszym materiałem, z którego może być wykonany wycinak do kiszonki, jest stal nierdzewna. Soki kiszonkarskie mają to do siebie, że mogą prowadzić do powstawania korozji zewnętrznej, a jak wiadomo powstała rdza, gdy dostanie się do paszy, skazi ją i znacząco obniży jej jakość. Wycinaki niektórych producentów mogą być bardzo uniwersalne. Obecnie często wybierane są łyżko-wycinaki, które doskonale sprawdzają się przy kiszonce kukurydzianej. Ich zaletą są mniejsze odległości od spodu, pomiędzy szczelinami. Dodatkową, ciekawa opcją jest kupno wycinaka z chwytakiem, dzięki któremu zdejmiemy folię z balotu.

    Wielość możliwości i dostępność różnorodnych opcji może wywołać zamęt w głowie kupującego. Mądrym wyborem na pewno będzie wycinak BvL – firmy, która podchodzi w wyjątkowy, indywidualny sposób do produkcji maszyn rolniczych.

    Wycinaki do kiszonek BvL

    BvL to skrót od Bernard von Langerich – firma powstała w XIX wieku jako rodzinne przedsiębiorstwo oparte o szereg wartości, wspierane przez dyrektorów, którzy odegrali istotną rolę w jego historii. Gdy w 1860 roku firma zaczynała działalność, za cel postawiła sobie znalezienie najlepszych rozwiązań w zakresie wyposażenia hodowców, które posłużą do uzyskania najwyższej wydajności, zdrowia zwierząt i utrzymania ich w odpowiednich warunkach. Przez lata zbierania doświadczeń rozwinęła swoja działalność i ukuła filozofię, która dziś pozwala inżynierom z BvL projektować nowoczesne, uniwersalne i bezpieczne maszyny. U podstaw jakości ich produktów stoi przeświadczenie, że proces powstawania zaczyna się nie w biurze podczas rysowania projektu, ale na polu.

    Pomysł na wycinaki BvL powstaje na polu

    Dlatego specjaliści z BvL spędzają setki godzin u hodowców bydła, dzięki czemu mają styczność z ich problemami dotyczącymi skarmiania zwierząt. Zdobyte doświadczenie i zanotowane spostrzeżenia dopiero w następnym etapie przekładają na papier. Jednym z fundamentów działania pracowników BvL jest przekonanie, że żadna maszyna nie może być stosowana jako samodzielne rozwiązanie – musi być użytkowana w ramach idealnie dobranego systemu. Stąd obok słowa „jakość” używanego w odniesieniu do produktów niemieckiej legendy, można dopisać wyraz „postęp” i „rozwój”.

    Wycinaki „wycięte” na miarę potrzeb

    Dziś BvL może pochwalić się różnorodną, bogatą ofertą, w której każdy hodowca znajdzie dla siebie idealną maszynę. Między innymi ze względu na dużą wiedzę w kwestii odpowiedniego przygotowywania i konserwacji kiszonek, firma od ponad 45 lat produkuje wycinaki szczękowe i blokowe. W ich ofercie dostępne są trzy rodzaje wycinaków – Topstar, Master i Megastar. Firma stale pracuje nad ulepszaniem technologii pobierania i stosuje indywidualne rozwiązania. Ich wycinaki BvL spośród maszyn konkurencji wyróżnia poczucie swobody, jakie zapewniane jest hodowcy, który zyskuje szeroką gamę możliwych zastosowań.